Personalizacja – przypisywanie sobie odpowiedzialności za zdarzenia, na które wpływ personalny jest ograniczony lub znikomy.
Wydaje Ci się że zachowanie innych osób jest wymierzone przeciwko Tobie. Wtedy każde zachowanie drugiej osoby interpretujesz jako złą wolę, złośliwość, a nie po prostu jako zbieg przypadkowych okoliczności. Z drugiej strony działa to też w trochę inny sposób i tak jest częściej.
Masz przekonanie że tak wpływasz na otoczenie i swoją rzeczywistość że możesz wywołać jakieś nieprzyjemne, niekoniecznie pożądane wydarzenia, myli Ci się wpływanie na innych z kontrolowaniem i braniem za innych odpowiedzialności. Tak naprawdę większość z tych rzeczy jest poza Twoją kontrolą.
Nie chcesz dać komuś bliskiemu do zrozumienia że Ci sprawił przykrość bo jesteś przekonany że ta informacje gorzej go zaboli niż sytuacja między Wami.
"nie będę mu przypominał że ma mi oddać książkę bo będzie miał popsuty wieczór i będzie na mnie zły"
"jeśli mu powiem że nie piję, nie palę, nie zażywam narkotyków to on poczuje się odrzucony, odepchnięty i nie zrozumiany".
Kiedy spostrzegasz siebie jako główną przyczynę różnych niekoniecznie pozytywnych zdarzeń wokół siebie i bierzesz za nie odpowiedzialność to znaczy że funkcjonuje u Ciebie ten właśnie błąd poznawczy czyli personalizacja.
Personalizacja bardzo utrudnia życie osobie która ją stosuje, a to w jaki sposób przeżywamy otaczający nas świat sprawia że w jakiś sposób się czujemy. Pojawiają się przykre emocje które tak naprawdę są nieuzasadnione. Jeśli szukamy w sobie wad na pewno znajdziemy potwierdzenie. To tak działa że jeśli usilnie skupiam się by zobaczyć tylko przedmioty o czerwonym kolorze to później trudno jest mi przypomnieć sobie czy widziałem zielone bądź niebieskie.Do tego jak spotkam kogoś, kto będzie to chciał wykorzystać przeciwko mnie to katastrofa murowana a zdarza się to dość często, że na naszej drodze pojawiają się takie osoby np: które mają dziwną zdolność widzenia przyczyn wszystkich nieszczęść w każdym z osobna ale nie w sobie. To druga strona medalu i tutaj łatwo wejść w relację koluzyjną jeśli dobiorą się w taki sposób osoby które stworzą związek.
Jeśli czujesz że coś takiego się dzieje to po prostu wyjdź z tego stanu umysłu i zadaj sobie pytanie: czy tak jest naprawdę? Czy to że komuś czegoś odmówisz tak bardzo go zrani, czy to realia, czy tylko Twoja nadinterpretacja?
W terapii osób uzależnionych to bardzo istotna sprawa by zdać sobie sprawę z tego błędu i to dość szybko bo można narobić sobie dużo problemów w terapii i znacznie ją opuźnić.
Takiej osobie która ulega temu zniekształceniu myślenia dużo trudniej odmówić wchodzenia w układy w ośrodku, dawania przyzwolenia na drugie życie, nie mówieniu o tym co widzi nieprawidłowego, co taką osobę zastanawia, co wydaje się wbrew zaleceniom terapeutycznym. Każdy kto zrozumie ten mechanizm, od razu to zrozumie. Warto więc być uważnym na to i u innych i u siebie i w miarę możliwości urealniać siebie a jeśli jest to możliwe i innych.
Po terapii też może to być coś co sprowadzi nas na wcześniejszą drogę, bo w trosce czy kogoś nie zranimy nie zadbamy należycie o własne dobro i bezpieczeństwo.
Kinga Kamińska
509146961
psycholog,
psychoterapeuta systemowy,
terapeuta uzależnień.
ul.Chopina 11/7U
07-200 Wyszków
Barbara Kowalkowska
Pedagog
Praktyk NLP
W trakcie certyfikacji Terapeuty Uzależnień
http://feniks-gabinet-psychologiczny.blogspot.com/
http://kinja1976.wix.com/psycholog
uzaleznieniau@gmail.com
http://uzaleznieniau.blogspot.com/
Komentarze
Prześlij komentarz