Wpływ uzależnienia na całą rodzinę, system rodzinny.

Uzależnienie swoją destrukcyjną mocą wpływa na całą rodzinę. Każda rodzina doznaje wielu strat i cierpień jeśli choć jedna osoba jest uzależniona, jeśli więcej osób funkcjonuje w taki sposób to cały system staje się w pewnym zakresie niewydolny. Najczęściej na początku gdy rodzina nie zdaje sobie sprawy a już pojawiają się wyraźne straty łatwo wszystko ukryć, rodzina po prostu stara się wszystkie niekorzystne zdarzenia interpretować w inny sposób ale jeszcze nie ma nawyku kojarzenia ich z uzależnieniem danej osoby. Warto się zastanowić jak uzależnienie wpływa na konkretne osoby, np: na żonę której mąż nadużywa alkoholu. W każdej sferze życia alkohol pozbawia rodzinę pewnych zasobów, dóbr, finansów ubywa, tak samo czasu dla żony, dzieci, a korzyści z tego nie ma nikt nawet sama osoba uzależniona. Wpływa to także na dalszą rodzinę, jeśli są dziadkowie też tracą swoją energię na pomoc osobie uzależnionej a nie poświęcają uwagi np: wnuczętom. Wpływa to też na zdrowie tych osób, ich zachowania, poziom zaufania, atmosfera w rodzinie staje się bardziej napięta. Pewne sytuacje by się nie wydarzyły w danej rodzinie gdyby nie to że pojawia się uzależnienie. Uzależnienie jest objawem dysfunkcji całej rodziny, czasami ma za zadanie zaktywizować daną osobę w rodzinie, wprowadzić zmiany które będą korzystne dla całego systemu. Jeśli już pojawia się to warto udać się całą rodziną po pomoc, uzależniona osoba na terapię uzależnień a reszta na terapię dla osób współuzależnionych albo na terapię rodzinną. Nie ma sensu obwiniać osobę która się uzależniła, to ona okazała się być najsłabszą z całego systemu. Jednak sposób w który próbowała poradzić sobie z problemami czy to swoimi czy to całego systemu jest destrukcyjny. Im wcześniej osoba uzależniona i jej bliscy sobie to uświadomią tym lepiej. Jeśli nie nastąpi to w miarę szybko w rodzinie nastąpią patologiczne zmiany i przystosowania do tego rodzaju problemu. 

Osoba uzależniona będzie w pewien sposób osobą szczególnej troski, pacjentem który dezorganizuje cały system i zabiera uwagę i czas od innych członków którzy go realnie potrzebują np: dzieci. Gdy jednak opieka rodziny nie jest w stanie zmienić nic w funkcjonowaniu rodziny to po pewnym czasie rodzina zaczyna go jako niepotrzebny element w pewien sposób otorbiać, co chroni rodzinę przed pewnymi skutkami uzależnienia ale jednak nadal cały system jest słabszy i w jakimś zakresie chory. Jak osoba z obcym ciałem w organizmie które otorbiła. Niby radzi sobie ale bardzo dużo wysiłku to kosztuje ten organizm. Jak w takiej sytuacji potrzebny jest chirurg tak w sytuacji uzależnienia jest potrzebna terapia i pomoc całemu systemowi oraz w szczególności osobie uzależnionej. Gdy rodzina nie poszukuje pomocy to funkcjonuje w sposób nieprawidłowy, jest współuzależniona i cała jej uwaga skierowana jest na daną substancję czy czynność, np: alkohol, hazard itp. Wszyscy zajmują się czymś innym niż zadaniami rozwojowymi dla całej rodziny.  Po pewnym czasie staje się to na tyle normalne że trudno komukolwiek z rodziny dostrzec że to co się w tej rodzinie dzieje nie jest prawidłowe, staje się to normalnością i codziennością. Dlatego jeśli w Twojej rodzinie ktoś jest uzależniony i nie masz na to wpływu sam udaj się po pomoc, czasami sporo się zmienia jeśli jakikolwiek członek rodziny poddaje się terapii. Zmienia się też w pewien sposób cały system, bo rodzina to system naczyń połączonych. 
Życzę odwagi do zmian, do dzieła:)

Kinga Kamińska
509146961
psycholog,
psychoterapeuta systemowy,
terapeuta uzależnień.
http://feniks-gabinet-psychologiczny.blogspot.com/
http://kinja1976.wix.com/psycholog
uzaleznieniau@gmail.com
http://uzaleznieniau.blogspot.com/

Barbara Kowalkowska
Pedagog
Praktyk NLP
W trakcie certyfikacji Terapeuty Uzależnień

Komentarze